LSS pod Grotem

MikouaK · Wysłany: Nie 13:15, 11 Mar 2007 Temat postu: LSS pod Grotem

Temat przeniesiony skątinąt Very Happy

admiistraor · Wysłany: Pon 15:49, 12 Mar 2007 Temat postu:

Witam,
thnx za tipsy.
Ja mam duzy klopot bo siedze w robocie i mysle tylko o slack'u Wink

(i nie jest to tym razem linxu distro) wczoraj sprobowalem po raz pierwszy i sie wkrecilem, teraz qwa nie moge sie skupic, obejrzalem juz wiekszosc filmikow a poniewaz mam osobowosc raczej lekko psychopatyczna roznosi mnie energia w tak pieny dzien ....
Spedzilem wczoraj 2h stawiajac pierwsze kroki (na koniec przeszedlem 15m, obrot, umiem, wskoczyc, nawet zorganizowalismy walki na slacku <dwoch bolkow po obu stornach probuje zrzucic oponenta>). tasma byla transportowka.

Zatem musze go miec!!!

zastanawiam sie czy:
taki napinacz

[link widoczny dla zalogowanych]

polaczony z:
1) tasma transportowa
2) tasma rurkowa
ma sens ?

pozdr

admiistraor · Wysłany: Pon 15:52, 12 Mar 2007 Temat postu:

acha pracuje obok pol mokotowskich (wawa) moze (pewnie tak) ktos tam slackuje i dalo by sie podpaczyc to i owo Wink

a przynajmiej moze bym zobaczyl jaka jest roznica miedzy slackiem rurkowym a transportowym Wink

(tasmy)

pozdr

MikouaK · Wysłany: Pon 16:03, 12 Mar 2007 Temat postu:

czółko mistrzu!

niezły początek... 15 mietrów, nawet na transportówce Wink

ale nie bądź taki w gorącej wodzie kąpany jeżeli chodzi o zakupy slackowe
na pewno nie kupuj taśmy tranportowej do chodzenia!!!

wiem, że znany i lubiany Łojotok kosi kilometry po takiej właśnie tasiemce, ale to jednak nie do końca to... takiej taśmie brakuje podstawowego parametru, który czyniłby z niej slacka... brakuje jej właśnie... slacka

sztywne toto jak nie wiem co, a w slakowaniu nie o to chodzi
na pewno szykuj się na zakup elastycznej taśmy rurowej

poczytaj na razie foruma, wątki o taśmach, karabinkach i systemach i wypatruj wieczorkiem jakichś nowości na temat LSSa

zaraz rozpuszczę wici i spróbuję zorganizować jakąś ustawkę na jutro albo pojutrze, to będziesz miał okazję obczaić z czym to się je i co powinieneś nabąść na dobry początek

ja miałem wielką ochotę wypróbować miejscówkę pod Mostem Grota... pasowałoby Ci?

admiistraor · Wysłany: Pon 16:29, 12 Mar 2007 Temat postu:

thnx za fast reply Wink

generalnie szybko sie ucze ale to jest tylko i wylacznie pochodna tego ze cos jest mnie w stanie wkrecic Wink

a slack raczej do takich nalezy Wink

fakt spedzielem wczoraj 2h a przedtym to wiedzialem ze slack to distro ktory stoi na serverach mojej babci <zart> wiec raczej jestem dzieckiem we mgle ale tak czy owak ...

most grota nic mi nie mowi (jestem lodziakiem) wiec poprosze o maps.google.com Wink

generalnie spotuje obok sobieskiego a pracuje obok pol mokotowckich.

jutro mi pasi w okoliach 16-17 do az sie sciemni (dobry moment by przetestowac czolowke z 8diodami Wink

o karabinach cos tam wiem Wink

wspinam sie w sumie od 1998 takze zmajstorwac wyciagarke i uratowac kota z topoli (M?) potrafie Wink

pozdr

admiistraor · Wysłany: Pon 16:51, 12 Mar 2007 Temat postu:

Sorka ze przyburaczylem bom przychlast trcohe Wink

tak wiec:
jako ze sie wspinam (aktualnie troche mniej niz wczesniej) to trcohe sprzetu posaidam (ktorkie tasmy, kevlary, karabinki nawet chyba jakis przyzad zaciskowy ale nie pamietam czy mam)
wiec wezme plecak ze szpejem Wink

jak masz ochote na kawken to tu mnie mozna znalezc (ale teraz mam forme zmutuwanego kawalka szczurzego ucha aczkolwiek do jutra powiniem z tym bytem sie pozegnac)

[link widoczny dla zalogowanych]
napisalem ci na gg ale cos glucho.

lazilem po transportowce na boso wiec moze takim to sposobem oszukiwalem w butach chyba jest trduniej (???)

ostrzegam ze moge na pierwszy rzut oka wydac sie osoba too-talkative co implikuje natychiastowa irytacje oraz dzialalnosc typu "zamknij sie albo cos tam" wiec moge byc troche uciazliwy (mam quasi-ADHD Wink

pozdr

MikouaK · Wysłany: Pon 16:53, 12 Mar 2007 Temat postu:

w robocie nienada gg Wink

a jak będziesz paplał więcej ode mnie, to Cię zakneblujemy przepoconą taśmą od ekspresa! Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety troszkę na zadupiu, ale i tak dla większości Warszawiaków bliżej od domciu niż dla mnie... Wink

Wszystko wskazuje na to, że jutro będziemy się tam slaczyć od około 18:00... Tam, znaczy pod mostem po praskiej stronie Wisły.

Dla niewtajemniczonych: [link widoczny dla zalogowanych]

jak już się dotrze na miejsce, trzeba zleźć z mostu po schodkach i wrócić w stronę rzeki (najłatwiej od strony elektrociepłowni - tego konglomeratu z kominami)..

na pewno wieczorkiem dopiszę jakiegoś apdejta...

napiszcie tu słówko, jeżeli zamierzacie się zjawić Wink

KudŁATY · Wysłany: Pon 16:55, 12 Mar 2007 Temat postu:

Powodzenia! Miło przeczytać że kolejna osoba śmiertelnie zaifekowana slackiem! Very Happy

aha nie polecam naciągarek taśmowych Razz

MikouaK · Wysłany: Pon 17:00, 12 Mar 2007 Temat postu:

admiistraor · Wysłany: Pon 17:16, 12 Mar 2007 Temat postu:

admiistraor · Wysłany: Pon 17:19, 12 Mar 2007 Temat postu:

admiistraor · Wysłany: Pon 17:28, 12 Mar 2007 Temat postu:

Zyga · Wysłany: Pon 18:04, 12 Mar 2007 Temat postu:

gdzie Ty chcesz rozpiąć tego slacka? Między filarami? Bo one mają duuuużą średnicę. Czemu nie na polach? Czy innym parku?

admiistraor · Wysłany: Pon 18:10, 12 Mar 2007 Temat postu:

a czy o 18 nie bedzie tez juz za ciemno ???
teraz jest "18:13:38 CET" i na zewnatrz jest dosc ciemno Wink

pozdr

KudŁATY · Wysłany: Pon 18:26, 12 Mar 2007 Temat postu:

Mikouak zgodzę się z Tobą - do 20 metrów tak ale nie więcej, poza tym należyć zabezpieczyć to-to-coś jakimś back-up'em co by nie zajebało Ci w facjatę jeśli pierdutnie Cool

. Kurwa BTW co to za spam jakieś porno filmiki wkleja Surprised

...