Dobór Napinacza i taśmy

stachu

Siema jako że to mój pierwszy post to się przedstawię, jestem Stachu, od jakiegoś roku zajarany slackiem Smile

.
A teraz do sedna. Chodzi o to że śmigam sobie aktualnie na pasie transportowym z Castoramy (szer 25mm) do napinania którego używałem dotychczas napinacza standardowego do pasów transportowych który daj mi ojciec. Rozmiar napinacza to 40mm szerokości (chodzi o szerokość bębenka na który nawija się taśma). Przyznam że na długościach większych niż 15m ciężko było to napiąć ze względu na dużą rozciągliwość taśmy.
Dlatego postanowiłem zakupić sobie na nowy sezon jakiś nowy sprzęt i stąd moje pytanie.
Waham się pomiędzy dwoma taśmami dostępnymi na slackline.pl a mianowicie Purple Monster i Levitation (dł 25m). Chodzi o to że chciałbym jednocześnie sobie po prostu pochodzić po niej ale później chciałbym popróbować też tricków i która taśma do takiego przeznaczenia będzie lepsza?
Druga sprawa to to czy starczy mi do napinania tej taśmy ten napinacz o którym pisałem wyżej czy lepiej dołożyć i kupić cały zestaw już z napinaczem. Bo nie wiem czy ten napinacze dostępne w sklepie slackline.pl mają większą wytrzymałość i są specjalnie przystosowane do chodzenia po taśmie?
Z góry dzięki za odpowiedz i pozdro Smile

Pigmej

Siema Stachu Wink

Jeśli chcesz napiąć więcej użyj napinacza 50mm. Albo nawet dwóch - po jednym na każdym końcu. Te ze slackline.pl nie są jakieś specjalne więc możesz użyć dowolnego. Co prawda napinanie taśmy 25mm napinaczem 50mm wymaga nieco wprawy, ale na pewno sobie poradzisz Wink

.
Co do wyboru taśmy to jak zwykle jest to trudna decyzja. Purple Monstera na pewno będzie Ci łatwiej napiąć bo jest szerszy i mniej rozciągliwy, ale przez to sztywniejszy. Levitation ma dużo więcej energii, przez co fajniej robi się na niej dynamiczne tricki, ale trudniej ją dobrze napiąć (dwa napinacze na 12m powinny dać radę).

stachu

hmmm bo właśnie zależy mi też na tym żeby długość przekraczała chociaż te 20m. czyli taśma 25m by mnie bardziej satysfakcjonowała. Tricków chciałbym popróbować ale bardziej zależy mi na chodzeniu więc myślę że Purple Monster będzie bardziej odpowiedni.
A jak by Purple Monstera napiąć na mniejszej odległości i mniej go ogólnie napiąć to da się po nim pewnie trochę poskakać. Czy się mylę?

Pigmej

Jeśli 25m na napinaczach to zdecydowanie Purple Monster.
Do skakania taśma musi być napięta na krótszym dystansie (10-15m) ale za to bardzo mocno. Niestety Purple Monster jest słaby w aspekcie trickline'a bo jest sztywny jak deska do prasowania więc kiepsko wybija i dupa boli Wink

. Za to łatwo go napiąć na większej odległości.

Jeśli myślisz głównie o trenowaniu techniki chodzenia to PM będzie bardzo doby. Jest ciężki i można sobie z nim powalczyć. Zwłaszcza jeśli napniesz go luźniej.
Na fb ktoś ostatnio chciał sprzedać Purpla.

stachu

ok dzięki za pomoc wiem już co i jak. Wybiorę chyba PM bo puki co chce opanować chodzenie na dłuższej odległości niż 10m Razz

Pozdro