Park Saski

admiistraor

mnie pogryzly (3) jak im domek saperka wywalilem z naszego bouldera

Owca Joasia

Salvador - okład z cebuli, czy jakos tak to było i będzie dobrze. Zanim się obejrzysz znow bedziesz po slacku pomykał Smile

salvador

ano mnie tez kiedys ugryzly co najmniej trzy naraz jak wdeplem niekcacy w ichni domek ale wtedy nie bylo uczulenia. mam wrazenie, ze tym razem doprawilem sobie tym, ze zaraz po uaszeniu wsiadlem na rower popedalowac przy okazji wprawiajac krew w ruch wiec po powrocie do domu bylem jednym wielkim bablem-ziablem :]. na szczescie dobrze jest i wlasnie ide popedalowac w strone saskiegoparku.

wspinton

Ale było luuuuuuuuuudzi dziś. Prawdziwe slackowe miasteczko. Całkiem sympatycznie no bardziej lansersko, chociaż walory szkoleniowe mniejsze. Zlało Was?

salvador

ta, karvac! zlalo. nie moglo byc inaczej. takiej ulewoburzy dawno nie widzialem, ostatnio w '45, jak ruskie oswabadzali. ba, patrzam za okno (tak wyszlo, ze mam na wschod) i dalej tam szaleja. moze to nie burza, moze zas swoboda ze wschodu lizie. tfu! tfu!

MikouaK

a jutro riplej! Very Happy

ciekawe, jak jutro będą się czuły moje gnaty Smile

co by nie było, jutro zamierzam zamotać takiego samego slaczka, jak był dzisiaj i zrobić go 7 razy bez złażenia na glebę Twisted Evil

wspinton

Pięknie, ja niestety już odpuszczam jutro chociaż może, może kto wie. Od soboty slaczę w Bułgarii. Wybieram się na 2 tygodnie, a że do skał jakieś 50 km i nie wiem jak na miejscu z autem będzie biorę więc 2 zestawy slackowe i wio. Na miejscu dzień długi i ciepły, bułgarskie wino i białogłowy. Trzeba będzie je trzymać za rączkę, łapać, asekurować, masować slackoklapsy itd, itd. Smile

Ach i to już od przyszłego tygodnia ... Podeślę jakieś lanserekie fotki Smile

salvador

masz na mysli owo mocno nabite cus? dzialaj, dzialaj a ja proponuje na cwiartek lub piatek rozpiac (zgodnie z Twoim namyslem) quasi-longusa ode drzewa dode drzewa ale wprost, nie zakrecajacego.

malaj

dziś (środa) to odpada Sad

kuuupa roboty, nie wyrobię się, niestety)
ale czwarteczek jak najbardziej jestem ZA!!!
No i wielkie podziękowania dla KLANU OWIEC, że w końcu wystąpiły na gościnnych występach w Saskim Smile

Owca Joasia

Hej! Mnie deszcz złapał na szczeście na przystanku. A jak dojechałam na Pragę to okazało się, że tam tylko lekko pokropilo Wink

Wczoraj było super. Wreszcie udało nam się dotrzeć. Wielkie dzięki za gościnę. Faktycznie ta miejscówka jest rewelacyjna. Mam nadzieję, że jutro też się zjawimy może w lekko powiększonym składzie, bo dziś to niestety czasu brak. A może kiedyś się w Skaryszewskim wszyscy umówimy, tam też jest bardzo miło Smile

i nie leje tak bardzo Wink

Zapraszam

MikouaK

Malaj, nie wymiękaj! Ja w tym tygodniu już tylko dzisiaj mogę napierać...
Jutro wieczorna szychta... A dzisiaj mam coś dla Ciebie Wink

malaj

no dobra

przekonałeś mnie
to się dziś w takim razie POJAWIAMY Smile

rozciągniemy tego slacka tak aby pobić Twój rekordzik Smile

czyli:
TAM GDZIE ZAWSZE O TEJ CO ZAWSZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Smile

lothse1

miśki piszcie jakie rekordziki i tak dalej cał apolska chce wiedziec jak się slack w niej rozwija !!!

MikouaK

żeby tu nie śmiecić, proponuję przenieść całą paplaninę o zajściach w Saskłaczu, tutaj:

...:: Reminiscencje z Saskiego ::...

admiistraor

yo guys, rozumiem ze dzis w saskim slakowanko bedzie ??? if so postaram sie zjawic z calym swoim talatajstwem Wink

pozdr