Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
salvador
PostoCzniachator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 17:41, 18 Lut 2010 Temat postu: 2010 |
|
|
warszawo wake up! moze czas rozruszac tasiemki w ktorys z najblizszych wekendow? pola m., saskasz, jakies inne dobre (nie za mokre) miejsce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
koszmarek
młodszy baŁnser
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:53, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Warszawa wcale nie śpi. Z ekipą Malaja (tasmaniacompl) w każdy weekend od początku stycznia działamy. Był dwa razy wyjazd na highline przy -13, dwa razy robiliśmy krótkie 40 m longi w Ursusie w celu przetestowania nowych tasiemek i trzy razy spotykaliśmy się na Agrykoli gdzie oprócz krótkich slacków rozwieszaliśmy longa 62 m.
Ostatnio zmieniony przez koszmarek dnia Pią 16:27, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KudŁATY
PostoCzniachator
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:12, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jakieś zdjęcia? Pochwalcie się chłopaki, w szczególności z highline no i longi też - jak najbardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszmarek
młodszy baŁnser
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:44, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Trochę materiału ze stycznia jest na youtube, uzytkownik – tasmaniacompl, niestety nie za dużo bo zimno. A chwalić się higlinami jeszcze za wcześniej bo jesteśmy w stadium początkowym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
salvador
PostoCzniachator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pią 21:18, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
slyszalem to i owo, ze dzieja sie rozne rzeczy ale nie wiedzialem, ze az tak
jak tylko zdrowie znajdzie sie w fazie totalnej rownowagi to chetnie bym jakiegos longasa uskutecznil ze o haju nie wspomne...
konkret panowie, fajnie, ze nie przespaliscie zimy jak ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
KudŁATY
PostoCzniachator
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 1:17, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Na highline to ja zawsze zapraszam - i zawsze pisałem i będę pisał, więc news'y się pojawią wkrótce i zapraszam chłopaki serdecznie - byłbym mega szczęśliwy móc spędzić wspólnie czas w ten sposób Nieważne co - wrzućcie jakieś materiały - nieważne co - każdy ma swoje początki - ja jestem bardzo zadowolony, że coś się rusza i jest nas więcej
Peace & SlackOn!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszmarek
młodszy baŁnser
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 12:26, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za zaproszenia. Jak się trochę ociepli to na pewno skorzystamy.
Salvador zdrowiej i w przyszły weekend 27-28. 02 jak tylko pogoda dopisze będziemy naciągać 70–80 m. Gdzie i o której godzinie - kontakt Malaj.
Ostatnio zmieniony przez koszmarek dnia Sob 12:30, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KudŁATY
PostoCzniachator
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 14:06, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że warunki się powoli robią - może nie jest idealnie, ale jakby ktoś był chętny to możnaby zamotać "6th Avenue" Highline w Sokolikach np. Ja tam z chęcią bym pojechał na którąś z miejscowych propozycji
Damian Czermak na "6th Avenue" Highline
Więcej zdjęć możecie znaleźć w mojej galerii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dajcie znać, czy ktoś ma ochotę się przyłączyć i jakie daty by Wam pasowały - ja np. teraz mam czas od niedzieli do czwartku, a prognozy pogody są całkiem niezłe
Peace & SlackOn!
|
|
Powrót do góry |
|
|
salvador
PostoCzniachator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 23:14, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kurka.. ja bym bardzo chcial w sokolach po haju pospacerowac ale najwczesniejszy mozliwy termin to dopiero po tydzien nastepujacy po majowce.chociaz kto wie - moze wczesniej w jakis kwietniowy weekend...
a co do warszawskiego slaka - bede sie w tygodniu odzywal bo trzeba by sie w koncu poruszac.
pozdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszmarek
młodszy baŁnser
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:01, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A kto by nie chciał... Wyjazd na weekend w Sokoliki z Warszawy raczej się nie kalkuluje, w tygodniu praca, tak więc zostaje któryś z dłuższych weekendów, a może wielkanoc. Dzięki za zaproszenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KudŁATY
PostoCzniachator
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:52, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No niby się nie kalkuluje, ale jak parę osób sie wsadzi do samochodu i złoży na paliwko to się już bardziej opłaca. Ale nie wiem - moja opinia - dla mnie przejście highline zawsze się kalkuluje. W każdym razie jak będziecie mieli czas to dajcie znać wcześniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszmarek
młodszy baŁnser
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:05, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bardziej mi chodziło o kwestie czasowe niż ekonomiczne. Weekend z dojazdem i powrotem to trochę mało.
Zresztą myślę, że w pierwszej kolejności będziemy chcieli zrealizować ten niedokończony projekt. http://www.youtube.com/watch?v=Ktk2ntDIptQ
To był nasz pierwszy naciągnięty highline. Niestety jak na pierwszy raz okazał się za trudny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
KudŁATY
PostoCzniachator
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:07, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Chętnie bym Wam pomógł z realizacją tego projektu (he, he) ... Wygląda naprawdę ładnie. Możesz zdradzić gdzie to jest? A co do Sokołów - czasu byłoby mało ale dałoby się to zorganizować. Ja tam wszystko wcześniej mogę wszystko zamontować, a jak wyjedziecie rano, a i możecie się pogodzić z późnym powrotem to zapraszam
|
|
Powrót do góry |
|
|
salvador
PostoCzniachator
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto 15:20, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
KudŁATY napisał: | No niby się nie kalkuluje, ale jak parę osób sie wsadzi do samochodu i złoży na paliwko to się już bardziej opłaca. Ale nie wiem - moja opinia - dla mnie przejście highline zawsze się kalkuluje. W każdym razie jak będziecie mieli czas to dajcie znać wcześniej |
oj tam, pewnie ze sie kalkuluje, wsiada sie w nocny pociag z wawy i na bilecie "weekendowym" (czy jakos tak) za 69 pln jedzie sie w obie strony na weekend. sobota co prawda na lekkim "kacyku" od niewyspania po nocy w pkp, ale daje rade a opcja samochodowa to juz w ogole. koszta rozkladaja sie bardzo rozsadnie wiec jak juz zejda niegdysiejsze sniegi trzeba bedzie atakowac wspinowo i slackowo w sokoly
|
|
Powrót do góry |
|
|
KudŁATY
PostoCzniachator
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:22, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No śniegi jeszcze totalnie nie zeszły, ale myślę, że warun na taki atak głównie highline'owy to jest już teraz jak najbardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|