Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nel
użyszkodnik
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 22:30, 23 Sie 2006 Temat postu: kontuzja nr 1 |
|
|
Z całą pewnością podczas chodzenia na slacku na wszelkie urazy najbardziej narażone są nogi. Nogę taką można na przykład złamać. Udało mi się to po wielokrotnych próbach. Sukces nadszedł niespodziewanie i jak wykazało zdjęcie Rtg polegał na złamaniu nasady dalszej strzałki (=złamanie kostki bocznej). Ortopeda jednak powiedział, że często przy zeskakiwaniu złamanie przebiega w trzech miejscach (kostka boczna, kostka przyśrodkowa i tylna część nasady dalszej piszczeli). Jak widać pełen sukces mnie ominął. Czekam ze zniecierpliwieniem na wieści o kolejnych ofiarach.
p.s. Dla pokrzepienia tychże ofiar: balansowanie na jedynej zdrowej nodze (gdy obciążenie nogi złamanej jest boleśnie niemożliwe) z całą pewnością wyostrza zmysł równowagi. A czy na pewno, o tym będe się mogła przekonać jak za 4 tygodnie ściągną mi gips :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maciek
użyszkodnik
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 22:54, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
dla uściślenia wygląda to tak:
niestety 'przyjemność' oglądania tej ewolucji mnie ominęła, więc więcej nic nie dodam
|
|
Powrót do góry |
|
|
MikouaK
Administrator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zegrze Południowe/Legionowo
|
Wysłany: Czw 10:53, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
łomamo...
ależ ja mam traumę po oglądaniu takich fotek...
trzymaj się ciepło i szybko wracaj do zdrowia I NA TAŚMĘ!
pozdrówka dla jedynego, cudownego, boskiego Wrocka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|