Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yuri
użyszkodnik
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Pią 11:14, 14 Maj 2010 Temat postu: Jump'y, Skoki i ... tak dalej |
|
|
Witam
Dział nazywa się "co już umisz" ale ja bardziej o tym czego nie umim
Chciałem zaciągnąć rady jak posiąść sztukę skoków na taśmie, slacze już od jakiegoś czasu tricki "statyczne" luzik spoko ale problem mam z podskokami.
Może macie parę rad w którym momencie się trzeba wybić (bo mnie jakoś tłumi i z wyskoku robi się gó....) itd. no i jaka lepsze taśma do tego: rurowa czy może płaska
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lothse1
przePostnyZiĄ!!!
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: tatralandia-krowie oko slack line team
|
Wysłany: Pon 7:52, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Skoki wykonuj około 1m od zaczepienia taśmy zwrócony twarzą do tego punktu. Ja na początku podskakiwałem trzymając się gałęzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pigmej
WszechModerator
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 10:12, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jak napisał lothse, najlepiej próbować skoki przy końcu taśmy (taśma jest sztywniejsza i mniej buja się na boki). Jeśli gałęzie są za wysoko to można przywiązać kawałek liny albo taśmy (to nawet lepsze rozwiązanie bo nie ma ryzyka uderzenia o gałąź).
Osobiście polecam rozpocząć od bounce'a w miejscu (rozbujać taśmę w pionie) z czasem próbując oderwać stopy od taśmy (bez przemieszczania się do przodu). To najłatwiejszy sposób wyczucia "o co kaman" ze skokami. Oczywiście podstawą jest dobry balans, żeby wybijać się dokładnie w pionie.
Przy podskoku staraj się odrywać obie stopy jednocześnie i lądować również mniej więcej na obie stopy na raz. Gdy opanujesz podskoki w miejscu to wystarczy dodać element przemieszczania się w przód lub w tył.
Co do taśmy to do skakania lepsza jest sztywniejsza, tzn o mniejszej rozciągliwości. Zwykle płaskie taśmy są sztywniejsze od rurowych.
Powodzenia
Ostatnio zmieniony przez Pigmej dnia Pon 10:18, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lothse1
przePostnyZiĄ!!!
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: tatralandia-krowie oko slack line team
|
Wysłany: Pon 10:27, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
a jeśli chodzi o lądowanie to mi jakoś tak się zawsze ląduje bokiem czyli jump + 90 stopni. inni lądują kładąc tylna nogę bokiem. i chyba najważniejsze to się odważyć oderwać nogi od taśmy Zawsze po dłuższej przerwie od slaczenie pierwsze skoki to u mnie walka o przełamanie blokady psychicznej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuri
użyszkodnik
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Wto 19:47, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No dziękuję wam koledzy. Rady okazały się bardzo trafne, to jest to Dzięki jeszcze raz. Może skoki jeszcze nie są mega wysokie ale jak to mówią STEP BAJ STEP
|
|
Powrót do góry |
|
|
|